Ochrona środowiska wodno – gruntowego przed zanieczyszczeniami potoku Olszanickiego. Efekty kontroli WIOŚ w Krakowie, a podjęcie działań inwestycyjnych przez port lotniczy Kraków Balice.  

Począwszy od 2016 roku Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Krakowie (WIOŚ) przeprowadził 5 kontroli Międzynarodowego Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice Sp. z o.o. (Spółki), które objęły swym zakresem zagadnienia z zakresu ochrony wód przed zanieczyszczeniem. Czynności kontrolne były związane z wpływającymi do tut. Inspektoratu zgłoszeniami zanieczyszczenia Potoku Olszanickiego, a w szczególności jego uciążliwością zapachową. WIOŚ wielokrotnie zlecał badania wód Potoku Olszanickiego i przeprowadzał rozpoznania w terenie w związku ze zgłoszeniami zanieczyszczenia środowiska wodnego. Od 2016 roku WIOŚ przeprowadził 17 takich wizji lokalnych. Wyniki czynności rozpoznawczych i badawczych były następnie wykorzystywane do  formułowania ustaleń kontroli Spółki, w szczególności wskazania źródła zagrożenia dla Potoku Olszanickiego, a następnie weryfikacji realizacji nałożonych na Spółkę zobowiązań.

W 2016 roku czynności rozpoznawcze przeprowadzone w terenie ujawniły możliwość zagrożenia dla środowiska wodnego związanego z funkcjonowaniem lotniska. WIOŚ już na pierwszej kontroli ustalił przyczynę negatywnego odziaływania lotniska na Potok Olszanicki, którą okazało się odprowadzanie ze strumieniem wód opadowych środków do odladzania nawierzchni (mrówczan potasu, mrówczan sodu) i odmrażania samolotów (glikol propylenowy). Udowodnienie naruszeń było możliwe dzięki wykonaniu szeregu badań fizyko-chemicznych. Początkowo Spółka nie poczuwała się do odpowiedzialności za stwierdzone w potoku zanieczyszczenie wskazując na biodegradowalny charakter stosowanych środków. Twierdzenie to zostało skutecznie zakwestionowane w toku przeprowadzonej w 2016 r. kontroli i ostatecznie protokół stwierdzający naruszenia został podpisany przez Spółkę. W przestrzeni medialnej można znaleźć informacje o opisanych początkach działań ws. Potoku Olszanickiego:

https://www.radiokrakow.pl/aktualnosci/krakow/inspektorzy-ochrony-srodowiska-skontrolowali-krakowskie-lotnisko-powod-piana-w-potoku-olszanickim (dostęp: 22-03-2023)

https://www.radiokrakow.pl/aktualnosci/krakow/kto-zanieczyscil-substancjami-chemicznymi-potok-olszanicki-znamy-wyniki-badan-wios (dostęp: 22-03-2023)

W trakcie pierwszej kontroli inspektorzy wskazali również możliwe rozwiązania, które są spotykane na innych lotniskach (np. na Lotnisku Chopina w Warszawie) tj.: okresowe przekierowywanie wód opadowych do miejskiej oczyszczalni w czasie dużego zużycia środków do odladzania; funkcjonowanie stanowisk przeznaczonych do odmrażania samolotów. Małopolski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska (MWIOŚ) już po pierwszej kontroli wydał zarządzenie pokontrolne zobowiązujące Spółkę do podjęcia działań zapewniających ochronę wód Potoku Olszanickiego przed zanieczyszczeniem. Ze względu na brak możliwości wymierzenia kary było to jedyne działanie pokontrolne o charakterze przymuszającym, które mogło zostać zastosowane.

Przepisy prawa nie przewidują możliwości wymierzenia kary administracyjnej (obecnie: ustalenia opłaty podwyższonej) za odprowadzanie wód opadowych. Ustawodawca nie przewidział również obowiązku pomiaru ilości odprowadzanych wód opadowych, co uniemożliwia wyliczenie ładunku odprowadzanych zanieczyszczeń. Jest to zupełnie inna sytuacja niż np. w przypadku odprowadzania do wód ścieków z oczyszczalni, gdzie w przypadku przekroczenia wartości dopuszczalnych ustalonych w pozwoleniu wodnoprawnym, wszczyna się postępowanie w celu ustalenia opłaty podwyższonej (dawniej: wymierzenia kary). Gdyby istniała w przypadku Spółki prawna możliwość ustalenia opłaty podwyższonej zostałaby ona wykorzystana przez WIOŚ. Opłata podwyższona jest narzędziem, które najczęściej pełni funkcję przymuszającą podmiot do przeprowadzenia inwestycji środowiskowej. Podmioty mogą występować o odroczenie płatności opłaty ze względu na realizację inwestycji mającej wyeliminować nieprawidłowości, a następnie po jej sfinalizowaniu wnioskują o zmniejszenie wysokości opłaty o wysokość kosztów tej inwestycji.

Jedyną możliwością sankcyjną, którą dysponuje obecnie WIOŚ w przedmiotowym przypadku jest kara grzywny (mandat). Jest ona stosowana w przypadku przeprowadzania kontroli podmiotu i stwierdzenia naruszeń pozwolenia wodnoprawnego. Sankcja jest nakładana na osobę fizyczną, która popełniła wykroczenie. Oczywiście w kontekście sytuacji na Potoku Olszanickim możliwa do zastosowania przez WIOŚ wysokość mandatu (maksymalnie 500 zł) nie stanowi w żaden sposób odpowiedniej rekompensaty za stan Potoku Olszanickiego. Jednak prawdziwy koszt jaki ponosi Spółka ze względu na wykryte przez WIOŚ nieprawidłowości jest związany z podejmowanymi przez Spółkę działaniami zaradczymi.

W 2016 roku spółka posiadała cztery różne pozwolenia wodnoprawne wydane przez trzy różne organy (Marszałek Województwa Małopolskiego, Wojewoda Małopolski, Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie) na wykonanie i funkcjonowanie urządzeń wodnych w postaci kilku wylotów, którymi wody opadowe w różnych miejscach wprowadzane są do Potoku Olszanickiego, przepływającego pod lotniskiem. Żadna z tych decyzji nie uwzględniała kwestii środków do odladzania nawierzchni lotniska i odmrażania samolotów. Warunki jakościowe określone były tylko typowymi wskaźnikami dla wód opadowych tj. węglowodory ropopochodne, zawiesiny ogólne. MWIOŚ już po pierwszej kontroli wystąpił do Marszałka Województwa Małopolskiego o uwzględnienie kwestii stosowanych na lotnisku preparatów w przypadku kolejnych postępowań administracyjnych dot. wydania decyzji. Zaowocowało to nową decyzją wydaną przez Marszałka Województwa Małopolskiego w 2017 r., która  uwzględniła szerszy zakres badań wód opadowych i zastąpiła poprzednie pozwolenia wodnoprawne. Oprócz ww. podstawowych parametrów w pozwoleniu ustalono warunki jakościowe dla parametrów: chemicznego zapotrzebowania tlenu (ChZT), potasu i aldehydu mrówkowego. Dzięki temu WIOŚ uzyskał umocowanie prawne do stwierdzania potencjalnych naruszeń decyzji. Informacja o ustaleniach i wynikach pierwszej kontroli została również przekazana do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie (aktualnie: Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie, dalej: PGW WP RZGW).

Podmiot rozpoczął działania naprawcze. Przeorganizowano sposób napełniania/opróżniania podstawowych zbiorników retencyjnych systemu kanalizacji wód opadowo-roztopowych lotniska celem wzmocnienia procesów biodegradacji. Pojawiły się pierwsze koncepcje zagospodarowania wód opadowych z lotniska opracowane przez podmioty zewnętrzne. Wypracowanie właściwego rozwiązania na gospodarowanie wodami opadowymi było o tyle trudne, że deszczówka wpływała w wielu miejscach do Potoku Olszanickiego przepływającego pod płytą lotniska. Uniemożliwiało to zretencjonowanie zanieczyszczonych wód opadowych. Zebrane wody deszczowe mogłyby zostać przekierowane do miejskiej kanalizacji lub oczyszczone. Bez możliwości wychwycenia strumienia wód opadowych z płyty lotniska, oczyszczeniu musiałby zostać poddany cały przepływ potoku, a dodatkowo wody opadowe z autostrady A4, które są również kierowane do Potoku Olszanickiego powyżej lotniska.

Pod koniec marca 2018 r. rozpoczęto kolejną (drugą) kontrolę interwencyjną, w trakcie której stwierdzono naruszenie warunków pozwolenia wodnoprawnego w zakresie jakości odprowadzanych wód deszczowych i zastosowano sankcję w postaci mandatu karnego. Kolejny raz pobierane były próbki wód i przeprowadzane badania. Sprawdzono jakie działania podjęła Spółka celem zapewnienia ochrony wód Potoku Olszanickiego przed zanieczyszczeniem. Zewnętrzne laboratorium opracowało dla kontrolowanej Spółki dokument, w którym podjęto próbę omówienia reakcji zachodzących w ściekach powstających na terenie lotniska, przyczyn powstawania specyficznego zapachu i dużego stężenia wskaźnika ChZT oraz ewentualnych możliwości oczyszczenia ścieków. Inspektorom WIOŚ przedstawiono również dokument związany z poszukiwaniem ewentualnych możliwości zagospodarowania zużytego glikolu propylenowego tj. informację o chęci współpracy z firmą, która jest w trakcie realizacji planów inwestycyjnych związanych z budową instalacji do regeneracji glikolu.

Największe jednak znaczenie w kontekście zapewnienia ochrony wód przed zanieczyszczeniem miała mieć realizacja czterech umów tj.:

– umowy podpisanej 24.01.2018 r. na budowę punktu pomiarowego na Potoku Olszanickim mającego za zadanie kontrolę jakości wód płynących powyżej lotniska,

– umowy podpisanej 23.03.2018 r. na budowę stanowisk postojowych dla statków powietrznych z możliwością ich odladzania,

– umowy podpisanej 19.09.2017 r. na budowę infrastruktury w celu odprowadzania wód opadowych oraz związanej z dostawą wody i odbiorem ścieków sanitarnych z MPL im. Jana Pawła II Kraków – Balice Sp. z o.o.  – zadanie nr 3 przedmiotowej inwestycji obejmuje budowę pompowni wód deszczowych z zasilaniem energetycznym oraz dwóch rurociągów tłocznych wód deszczowych,

– umowy podpisanej 06.04.2018 r. na opracowanie kompletnej wielobranżowej dokumentacji technicznej dla wykonania nowego zbiornika retencyjnego wraz z niezbędną infrastrukturą towarzyszącą, zlokalizowanego w rejonie budynku ST-12 oraz wykonanie koncepcji i opracowanie technologii wyposażenia systemu kanalizacji deszczowej w urządzenia i proces oczyszczania zapewniający właściwą jakość wód (ścieków) opadowych odprowadzanych z terenu lotniska.

Informacje o wynikach kontroli WIOŚ przekazał do PGW WP RZGW oraz Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Krakowie (RDOŚ). Wydano kolejne zarządzenie pokontrolne, które zobowiązywało Spółkę do przedłożenia harmonogramu działań zapewniających ochronę wód Potoku Olszanickiego i kwartalnego informowania WIOŚ o postępach prac. Spółka przedłożyła harmonogram, który precyzował terminy realizacji przedsięwzięć ww. umów i kwartalnie zaczęła informować o postępach prac. W czerwcu 2018 r. została zakupiona zamiatarka lotniskowa z funkcją zbierania glikolu z nawierzchni utwardzonych. W listopadzie 2018 r. została zawarta pierwsza umowa na wywóz zanieczyszczonych wód opadowych zgromadzonych w zbiornikach retencyjnych na oczyszczalnię w Płaszowie. W pierwszym kwartale 2019 r. Spółka poinformowała, że podjęła analizę możliwości przełożenia przebiegu Potoku Olszanickiego w celu ominięcia systemu kanalizacji wód opadowych lotniska. Rozwiązanie to miało umożliwić właściwe dalsze postępowanie z wodami opadowymi, czyli zależnie od koncepcji – ich oczyszczenie lub przekierowanie na miejską oczyszczalnię.

Na początku lutego 2019 r. rozpoczęto kolejną (trzecią) kontrolę interwencyjną, która podobnie jak poprzednie, była skutkiem zgłoszeń do WIOŚ zanieczyszczenia Potoku Olszanickiego. Jej ustalenia wykazały, że Spółka pomimo podjęcia szeregu działań w dalszym ciągu nie zapewnia właściwej ochrony wód Potoku Olszanickiego. Tut. Inspektorat zdawał sobie sprawę, że poprawa zimowego stanu wód Potoku Olszanickiego wymaga sfinalizowania długotrwałych inwestycji. MWIOŚ zarządził przedstawienie przez Spółkę zaktualizowanego harmonogramu działań realizowanych w ramach koncepcji zagospodarowania wód deszczowych zawierających produkty zimowego utrzymania lotniska. Podobnie jak w poprzednich latach poinformowano o wynikach kontroli PGW WP RZGW w Krakowie.

W drugim kwartale 2019 r. Spółka poinformowała, że zakończono budowę stanowisk postojowych samolotów z możliwością ich odladzania, wyposażonych w zbiornik retencyjny na wody opadowe. W dniu 12 czerwca 2019 r. został podpisany list intencyjny ze spółką Veolia Water Technologies w sprawie współpracy, której celem jest opracowanie kompleksowego rozwiązania na oczyszczanie wód opadowych. Na początku października 2019 r. do WIOŚ wpłynęła informacja, że planowany jest wybór wykonawcy dokumentacji projektowej dla zadania przełożenia Potoku Olszanickiego oraz budowy zbiorników na wody opadowe i roztopowe. Zrealizowano wszystkie wcześniejsze zadania.

W lutym 2020 r. rozpoczęto następną (czwartą) kontrolę interwencyjną Spółki. Ustalenia czynności kontrolnych oraz przeprowadzone badania w dalszym ciągu wskazywały na niedotrzymanie warunków pozwolenia wodnoprawnego. W trakcie kontroli dokonano weryfikacji przeprowadzonych do tej pory działań inwestycyjnych. Powtórnie zastosowano sankcję karną w postaci mandatu karnego i zarządzono przedłożenie zaktualizowanego harmonogramu działań zapewniających ochronę wód Potoku Olszanickiego. W kwietniu 2020r. Spółka poinformowała, że na styczeń 2024 r. zaplanowano zakończenie zamierzenia inwestycyjnego w postaci  przełożenia części Potoku Olszanickiego oraz budowy zbiorników retencyjnych. W marcu 2021 r. złożono do RDOŚ w Krakowie wniosek o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach przedmiotowego zadania budowlanego. W dniu 9 sierpnia 2022 r. RDOŚ w Krakowie wydał decyzję środowiskową. Od decyzji odwołanie wniosły dwa stowarzyszenia (Nasza Olszanica, Przyjazne Lotniska) oraz dwie osoby prywatne.

WIOŚ zdawał sobie sprawę, że w sezonie zimowym 2022-2023 sytuacja na Potoku Olszanickim znów ulegnie pogorszeniu; dlatego kontrola Spółki została ujęta w planie na rok 2022. Czynności kontrolne przeprowadzono w grudniu 2022 r. Kontrola zakończyła się stwierdzeniem nieprawidłowości, zastosowaniem kary grzywny i wydaniem zarządzeń pokontrolnych zobowiązujących do usunięcia nieprawidłowości.

WIOŚ w omawianym okresie wielokrotnie zlecał wykonanie badań wód Potoku Olszanickiego; nigdy wyniki nie były zadawalające. Wyniki badań omawiane były na kolejnych kontrolach i wykorzystywane do formułowania ustaleń i stwierdzania nieprawidłowości. Zły stan Potoku Olszanickiego nie był kwestią pojedynczych dni w sezonie zimowym, ale miał charakter długotrwały ze względu na okres stosowania preparatów do odladzania. Nie był to problem, który można było rozwiązać jedną kontrolą w sposób szybki i definitywny.

Dlatego realizowanie przez Spółkę przedsięwzięcia jw. jest kluczowe dla osiągnięcia celów środowiskowych związanych z zagwarantowaniem ochrony środowiska wodno-gruntowego przed zanieczyszczeniem mogącym migrować z terenu lotniska Kraków-Balice. WIOŚ nie uczestniczy w postępowaniu opiniującym inwestycję, nie był również stroną w postępowaniu. Ocena merytoryczna wpływu inwestycji na środowisko spoczywa na innych organach. WIOŚ nie ocenia również zasadności odwołań wniesionych od decyzji RDOŚ. Można jednak ocenić, że zamysł przedsięwzięcia polegający na możliwości przekierowania ujętych zanieczyszczonych wód opadowych do kanalizacji Miasta Krakowa i oczyszczenia ich na istniejącej oczyszczalni w Płaszowie wydaje się słuszny. Z tego powodu perspektywa, że proces koncepcyjno-projektowy rozpocznie się od początku może budzić zaniepokojenie w kontekście ochrony wód Potoku Olszanickiego. Szczególnie, że obecnie nie istnieje sposób na zatrzymanie odpływu zanieczyszczonych wód opadowych z lotniska, a stosowanie zimą środków do odladzania nawierzchni jest niezbędne dla zapobieżenia możliwości katastrof lotniczych.

Zgodnie z zapisami decyzji środowiskowej RDOŚ (obecnie zaskarżonej), do oceny konieczności przekierowania wód opadowych do kanalizacji służyłby wskaźnik ogólny węgiel organiczny (OWO) lub chemiczne zapotrzebowanie tlenu (ChZT), a więc parametr, który w kontekście jakości zimowych wód opadowych i roztopowych miał rolę kluczową. Decyzja ta nie podważała w żaden sposób konieczności badań w zakresie potasu czy aldehydu mrówkowego na wylocie z lotniska. Zaznaczyć należy, że decyzja środowiskowa nie jest tożsama z decyzją pozwolenie wodnoprawne, która będzie procedowana w odrębnym, prowadzonym przez inny organ postępowaniu administracyjnym. W jego toku należy się spodziewać rozstrzygnięć w zakresie wskazania wartości dopuszczalnych dla odprowadzanych wód opadowych do środowiska. Po ostatniej kontroli MWIOŚ – w wystąpieniu do PGW WP RZGW w Krakowie – zwrócił uwagę na ważną kwestię dotyczącą zakresu badań dla odprowadzanych wód opadowych mogących zawierać środki do  utrzymania nawierzchni lotniska i odladzania samolotów.

Jednocześnie informujemy, że wyniki ostatnich badań próbek (z 16.03.2023 r.) pobranych w Rudawie nie wskazują na negatywny wpływ Potoku Olszanickiego na jej stan. Została zbadana jakość wody w Potoku Olszanickim na ujściu do Rudawy oraz w Rudawie powyżej i poniżej ujścia Potoku Olszanickiego. Chemiczne zapotrzebowanie tlenu w Potoku Olszanickim na ujściu do Rudawy wyniosło 114 mg/l. Jest to stężenie porównywalne z oczyszczonymi ściekami komunalnymi. W kontekście cieku naturalnego nie jest to jakość zadowalająca, choć lepsza niż stwierdzana w innych okresach i lepsza niż jakość samych wód opadowych z lotniska, które mogą osiągnąć wartość ChZT nawet 1400 mg/l. Przewodność elektryczna właściwa w 20°C wyniosła 1015 µS/cm. Nie stwierdzono obecności glikolu propylenowego, a stężenia potasu, sodu i aldehydu mrówkowego nie wskazywały na zagrożenie dla środowiska wodnego.  Można założyć, że brak wpływu Potoku Olszanickiego na Rudawę związany jest również z jego mniejszym przepływem.